Nowe rondo turbinowe u zbiegu ulic Żeromskiego i Zbrowskiego otwarte
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, od 19 grudnia jest już w pełni dopuszczone do ruchu nowe rondo turbinowe u zbiegu ulic Żeromskiego i Zbrowskiego wraz ze wszystkimi czterema wlotami. Zmieniły się też trasy autobusów linii 1 i N2, zaś przy ulicy Zbrowskiego uruchomiliśmy dodatkowy przystanek autobusowy.
W ramach inwestycji powstało rondo turbinowe, które zastąpiło dotychczasowe skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną. Pierwszego dnia funkcjonowania tego ronda w pełnym zakresie ruch odbywał się bardzo płynnie, czego nie można było powiedzieć wcześniej, gdy działały tam jeszcze światła. Na każdym wlocie wyznaczone są po dwa pasy ruchu. Dodatkowo wybudowane zostały chodniki, ciągi pieszo-rowerowe i drogi dla rowerów. Poszerzona została jezdnia biegnąca wzdłuż wiaduktu. Pojawiło się nowe oświetlenie uliczne, przebudowano także przy tej okazji odcinki kanalizacji deszczowej, wodociągu, gazociągu oraz instalacji teletechnicznych.
Przebudowa tego skrzyżowania była konieczna między innymi ze względu na oddany w tym roku do użytku wiadukt nad torami u zbiegu ulic Żeromskiego i Zbrowskiego. Ciągi dla pieszych oraz rowerzystów przy ulicy Żeromskiego musiały być dostosowane do planów innych zadań w tym rejonie. Dodatkowo zmiany były potrzebne ze względu na wcześniejsze modyfikacje geometrii jezdni.
Przed wjazdem na skrzyżowanie należy odpowiednio wcześnie zająć odpowiedni pas ruchu, oznakowany znakami pionowymi oraz poziomymi. Na samym rondzie turbinowym nie ma już potrzeby zmieniania pasów, chcąc na przykład pojechać prosto albo w lewo.
Jak już zapowiadaliśmy, autobusy linii 1 i N2 kursują swoimi docelowymi stałymi trasami przez całą ulicę Szklaną oraz jezdnię obok wiaduktu. Dodatkowo na trasach linii 10 i 17 uruchomiony został nowy przystanek Zbrowskiego / Kolberga 01 (w okolicach sklepu Żabka), który w znacznym stopniu poprawił dostępność komunikacji miejskiej dla mieszkańców wschodniej części Śródmieścia. Już pierwszego dnia pasażerowie chętnie korzystali z przystanku. Więcej o zmianach w komunikacji pisaliśmy w naszym komunikacie.
Wykonawcą nowego ronda turbinowego była firma Strabag z Pruszkowa. Koszt tej inwestycji wyniósł blisko pięć milionów złotych.
W mediach społecznościowych pojawiły się pytania o to, jak zostanie nazwane nowe rondo. Wyjaśniamy, że to nie inwestor nadaje nazwy ulicom i placom. Odpowiednie uchwały podejmuje Rada Miejska w Radomiu. Co ciekawe, już pojawiła się nieoficjalna nazwa, która doskonale oddaje charakter tego miejsca: rondo Pod Papugami. To nawiązanie do charakterystycznego muralu, znajdującego się na pobliskim wieżowcu (przedstawia on las deszczowy). W 2019 roku namalował go Roberto Vergara Lino, artysta z Salwadoru.



